Zaufane samouczki WordPress, kiedy ich najbardziej potrzebujesz.
Przewodnik dla początkujących po WordPressie
WPB Cup
25 milionów+
Witryny korzystające z naszych wtyczek
16+
Lata doświadczenia z WordPressem
3000+
Samouczki WordPress od ekspertów

6 powodów, dla których zrezygnowaliśmy z Livefyre

Prawie dokładnie rok temu, podjęliśmy decyzję o dużej zmianie na naszej stronie i wdrożyliśmy System Komentarzy Livefyre, aby zastąpić domyślne komentarze WordPress. Był to produkt, w którym zakochaliśmy się od początku i nawiązaliśmy świetne relacje z ludźmi z firmy. Niestety, w związku z naszym niedawnym przeglądem, podjęliśmy decyzję o rozstaniu z Livefyre. Wielu naszych użytkowników prosiło nas o szczegółowy artykuł na temat nowego projektu i zmian. Najczęstszym pytaniem, które otrzymywaliśmy, było, dlaczego przeszliśmy z Livefyre. W tym artykule przedstawimy kilka spostrzeżeń na temat decyzji o odejściu od Livefyre i powrocie do domyślnych komentarzy WordPress.

Dlaczego początkowo zakochaliśmy się w Livefyre

Livefyre oferował komentarze w czasie rzeczywistym, „zredukowany” spam dzięki wymogowi rejestracji, zintegrowany z mediami społecznościowymi i przywrócił rozmowy na stronę. Livefyre umożliwiał również logowanie przez Facebooka, Twittera itp. Myśl o zmniejszeniu obciążenia serwera również była w tyle naszej głowy. Wszystko to brzmi świetnie, ale w miarę rozwoju naszej strony zaczęliśmy napotykać kilka problemów.

Co się do cholery stało?

1. Komentarze w czasie rzeczywistym

Naprawdę podobała nam się funkcja komentarzy w czasie rzeczywistym, ponieważ mogliśmy prowadzić świetne rozmowy przypominające czat w naszych komentarzach. Było to najlepsze doświadczenie zaangażowania, jakie kiedykolwiek widzieliśmy w komentarzach. Jednak komentarze w czasie rzeczywistym stały się trudniejsze do moderowania. Spamerzy zdali sobie sprawę, że wystarczy im jedna rejestracja, aby wszystkie ich komentarze zostały zatwierdzone na naszej stronie.

Spam w komentarzach Livefyre

Uwaga: Zazwyczaj nigdy nie publikujemy adresów e-mail ani adresów IP użytkowników. To jest spamer i uważamy, że sprawiedliwe jest ujawnienie jego tożsamości.

Wracając do sedna. Znaleźliśmy się więc w sytuacji, w której musieliśmy regularnie sprzątać wiele z tych komentarzy. Niektóre nawet umykały naszej uwadze i pozostawały przez miesiące, dopóki użytkownik ich nie zauważył i nie zgłosił jako SPAM. Jednym z powodów, dla których utrzymywaliśmy tę funkcję podczas moderowania tych komentarzy, było to, że link użytkownika wskazywał na jego profil Livefyre, a nie na jego faktyczną stronę internetową. Nie linkowaliśmy więc do stron o złej reputacji. Skończyło się to, gdy Livefyre postanowił uruchomić nową funkcję, która pozwalała użytkownikom dodawać własne linki do stron internetowych, nie dając wydawcom stron internetowych ŻADNEJ KONTROLI nad tą opcją. Zaczęliśmy zauważać wzrost liczby komentarzy SPAM, więc szybko wyłączyliśmy funkcję czasu rzeczywistego (która była głównym powodem, dla którego w ogóle zainteresowaliśmy się Livefyre).

2. Jak SPAM

Jedną z rzeczy, która przekonała nas do tego pomysłu, było to, że wymaganie rejestracji zmniejszy spam. Cóż, to było całkowicie BŁĘDNE. Livefyre ma funkcję zwaną Polubienie. Która oczywiście została stworzona z dobrymi intencjami. Jednak system jest mocno nadużywany. Pozwólcie nam wyjaśnić proces. Każdy zarejestrowany użytkownik Livefyre może polubić komentarz, jeśli zgadza się z tym, co zostało powiedziane. Kiedy użytkownik polubi komentarz, jego awatar pojawia się obok komentarza z bezpośrednim linkiem zwrotnym do strony użytkownika. Nie wspominając już o tym, że jest to link zwrotny DO-FOLLOW. Poniżej znajduje się zrzut ekranu z samego bloga Livefyre, gdzie można zobaczyć SPAM z polubień w działaniu.

Livefyre jak SPAM

W powyższym przykładzie ten spamer nie jest zbyt inteligentny. Używa domyślnego awatara tajemniczego mężczyzny. Spamerzy na naszej stronie byli sprytniejsi. Mieli swoje logo jako awatar. Widzieliśmy więc kolorową grupę mini-ikon, które linkowały do spamerskich stron SEO, stron z ofertami kart kredytowych itp. Niektórzy mogą nie wierzyć, że to prawda, ale to się dzieje. Poniżej znajduje się profil jednego z użytkowników, który zgłosiliśmy do Livefyre prawie miesiąc temu.

Livefyre jak profil spamera

Do tej pory nie podjęto żadnych działań. Profil spamera jest nadal aktywny lub przynajmniej wydaje się aktywny (ponieważ jest widoczny). Teraz albo ten facet naprawdę kocha każdy komentarz, który czyta, albo jest spamerem. My wierzymy w to drugie. Nie wierz nam, sprawdź link do strony wspomniany w jego profilu, to strona będąca farmą AdSense.

Teraz myślisz, że to, co opisaliśmy powyżej, jest złe. Najgorsze jest to, że nie ma powiadomienia o tym, kto co polubił na Twojej stronie. Nie ma sposobu, abyś wiedział, kto SPAMUJE Twoją stronę. Jedynym sposobem, aby się o tym dowiedzieć, jest zgłoszenie tego przez użytkownika lub przypadkowe przejście do jednego ze starszych postów i zauważenie tego.

Kiedy dowiedzieliśmy się, że padliśmy ofiarą spamu w licznych artykułach na całej stronie (i prawdopodobnie więcej, o których nie wiedzieliśmy), wiedzieliśmy, że musimy natychmiast przejść na inne rozwiązanie. Czuliśmy się bezradni i poza kontrolą. Jedna z wad nieposiadania własnych treści.

3. Rozmowy w mediach społecznościowych

Rozmowy w mediach społecznościowych to bardzo fajna opcja, którą oferuje Livefyre. Możesz wybrać, aby swoje rozmowy z Twittera i Facebooka przenieść z powrotem do artykułu. Teoretycznie brzmi to świetnie, jednak nie zostało jeszcze dopracowane. Widzieliśmy wiele nieistotnych komentarzy pochodzących z Twittera. To dobry pomysł, po prostu potrzebuje więcej dopracowania i lepszego filtra. Przetestowaliśmy tę funkcję na naszej stronie i nie działała tak dobrze, jak powinna.

4. Moderacja

Wybierając Livefyre, byliśmy pod wrażeniem, że istnieje dwukierunkowa komunikacja między Livefyre a Twoją bazą danych WordPress. Co oznaczałoby, że możesz używać moderacji WordPress do zatwierdzania, usuwania lub odpowiadania na komentarze. Cóż, to nie była PRAWDA. Wydawało się, że działało na początku, ale ostatnio obróciło się przeciwko nam. Zaktualizowaliśmy wtyczkę Livefyre i nagle mieliśmy setki komentarzy oczekujących na moderację. Okazało się, że wszystkie komentarze, które już moderowaliśmy, wróciły (i były oznaczone jako oczekujące). Nie jestem pewien, co się tam stało. Skontaktowaliśmy się z pomocą techniczną Livefyre i otrzymaliśmy odpowiedź:

Wygląda na to, że próbujesz moderować komentarze z poziomu panelu administracyjnego WordPress, czego obecnie nie wspieramy, tzn. zmiany w Twoim panelu nie zsynchronizują się z Livefyre.

Jesteśmy pewni, że działało to w przeszłości. Nie pamiętamy, która aktualizacja wersji to spowodowała, ale wydawało się, że wszystko zepsuła. Rozmawialiśmy z dobrym przyjacielem, Mitchem Canterem (@studionashvegas), a on powiedział, że działało to również na jego stronie. Powiedział, że nadal działa. Więc nie jesteśmy do końca pewni, co poszło nie tak, ale niemniej jednak zostaliśmy z setkami komentarzy do przejrzenia i ponownego moderowania.

Powiedziano nam, że aby to zadziałało, musimy moderować komentarze za pomocą Panelu Moderacji Livefyre. Było sporo powodów, dla których od samego początku absolutnie nie lubiliśmy panelu administracyjnego Livefyre.

  • Brak masowej moderacji – Jeśli chcesz usunąć wiele komentarzy lub oznaczyć je jako spam, nie ma łatwego sposobu, aby to zrobić. Musisz robić to indywidualnie. To nadal stanowi problem nawet w ich NOWYM interfejsie.
  • Słaba indywidualna moderacja – Samo usunięcie komentarza wymaga 2 kliknięć. Jedno to decyzja o usunięciu, a drugie podanie powodu usunięcia. Może to być męczące. To nadal stanowi problem w ich NOWYM interfejsie.
  • Brak kontroli nad komentarzami – Kiedy podjęliśmy decyzję o zmianie, nie było opcji edycji komentarzy użytkowników. Utrudniało to egzekwowanie wytycznych dotyczących komentarzy. Na przykład, ktoś zostawia świetny komentarz, ale kończy go podpisem z linkiem (którego nie zezwalamy). Musieliśmy albo zaakceptować komentarz w obecnej formie, albo go usunąć. Zostało to naprawione w ich nowym interfejsie. Teraz można edytować komentarze.
  • Odpowiadanie to KŁOPOT – W przypadku strony takiej jak nasza, często potrzebujemy odpowiadać na komentarze. Nie ma na to łatwego sposobu. Komentarz zobaczysz w panelu moderacji Livefyre. Musisz otworzyć artykuł, w którym widzisz komentarz jako oczekujący. Zatwierdź go, a następnie odpowiedz stamtąd. To sprawia, że panel moderacji Livefyre jest praktycznie bezużyteczny. W moderacji zaplecza WordPressa jest naprawdę fajna funkcja o nazwie Odpowiedz i Zatwierdź. Dzięki temu możesz odpowiedzieć na komentarz bez otwierania nowego okna/karty dla posta.

5. Problemy z formatowaniem

Zauważyliśmy, że Livefyre dodawał dodatkowy CSS jako tekst komentarzy dla niektórych użytkowników. Musi to być jakiś problem po stronie użytkownika, ponieważ zdarzało się to tylko garstce, ale cenimy wszystkich naszych użytkowników. Nie wiem, czy zostało to już naprawione, czy nie.

Inną rzeczą, którą zauważyliśmy, było to, że dodawanie podziałów wierszy w komentarzu było uciążliwe. Próbowaliśmy więc odpowiedzieć komuś i wkleić link. Jednak automatyczne formatowanie Livefyre usuwałoby je. Czasami nawet powodowało uszkodzenie linków, więc musielibyśmy dodać dodatkowe spacje między linkiem a tekstem po nim. Największym problemem było to, że podczas pisania można użyć Shift + Enter, a zobaczysz, że podział wiersza tam był. Zobacz obrazek poniżej:

Nowe linie w Livefyre

6. Nieuczciwy kompromis

Decydując się na użycie Livefyre, poszliśmy na pewne kompromisy. Zrezygnowaliśmy z niektórych możliwości, aby uzyskać inne fajne funkcje, które oferował Livefyre. Ale po długim okresie korzystania z Livefyre i zobaczeniu wad, poczuliśmy, że nie poszliśmy na uczciwy kompromis. Pozwólcie, że trochę to wyjaśnimy.

Brak niestandardowego stylizowania

Byliśmy tego w pełni świadomi, kiedy przeszliśmy na Livefyre. Zawsze, gdy używasz skryptu strony trzeciej, tracisz kontrolę nad częścią stylizacji. Obecnie wygląd naszych komentarzy pasuje do motywu i wygląda pięknie. Z Livefyre nie mieliśmy tyle kontroli nad wyglądem. Nie mają opcji białej etykiety dostępnej dla ogółu. Jednak wierzymy, że ta usługa jest świadczona dla klientów na poziomie korporacyjnym.

Brak generowania leadów z komentarzy

Wiedzieliśmy, że po przejściu na Livefyre stracimy możliwości generowania leadów z formularza komentarzy. Robiliśmy przekierowania komentarzy dla nowych użytkowników, a także dawaliśmy użytkownikom możliwość subskrypcji newslettera z komentarzy. Rozmawialiśmy z zespołem Livefyre o dodaniu tej funkcji. Wniosek był taki, że nie ma PROSTEGO rozwiązania. Zaproponowane rozwiązanie polegało na tym, że dostępny jest interfejs API, który możemy wykorzystać do integracji z ich systemem i zbierania adresów e-mail, jeśli użytkownik zaznaczył pole wyboru. Nie było możliwości przekierowania komentarzy.

Proces myślowy naszego zespołu wyglądał mniej więcej tak:

Abyśmy mogli korzystać z tej platformy i uzyskać pożądane funkcje, musimy ją zbudować sami. Podczas gdy istnieje już doskonale działający system komentowania, z którym znacznie łatwiej pracować. Dostępnych jest wiele wtyczek. Decyzja była jednogłośna.

Rejestracja u strony trzeciej

Ponownie, byliśmy tego świadomi, gdy zdecydowaliśmy się na korzystanie z Livefyre. Wiedzieliśmy, że będziemy musieli wymagać od naszych użytkowników rejestracji za pośrednictwem usługi strony trzeciej „Livefyre”, aby mogli komentować na naszej stronie. Wierzyliśmy, że jest to dla większego dobra, ponieważ będziemy prowadzić wartościowe rozmowy i korzystać z innych dodatkowych funkcji. Na wszystkich WordCampach, w których uczestniczyliśmy, zawsze kilku użytkowników podchodziło do nas i narzekało na system komentarzy. Otrzymaliśmy również liczne e-maile od użytkowników na ten temat. Ludzie mieli problemy z komentowaniem za firewallem, niektórzy czuli, że stracili swobodę komentowania na WPBeginner. Tak, kilka miesięcy temu Livefyre dodało funkcję komentowania jako gość. Ale nadal zachęcało to użytkowników do późniejszej rejestracji w Livefyre. To znowu nie było uczciwe ustępstwo. Zawiedliśmy naszych użytkowników. Wielu z nich przestało komentować. Kilku komentowało przez e-mail, aby poinformować nas, jeśli popełniliśmy błąd itp. To było dla nas naprawdę rozczarowujące. Niektórzy z tych użytkowników powiedzieli, że chętnie zarejestrowaliby się, aby komentować, gdyby rejestrowali się na WPBeginner. Ale wymagaliśmy od nich rejestracji u strony trzeciej. Rozmawialiśmy o tym z Livefyre. Mają oni API dla przedsiębiorstw, które pozwala zachować własną bazę użytkowników. Wszystkie dane użytkowników byłyby Twoje. Jednak proces integracji nie wydawał się prosty. Nie pamiętam wszystkiego, ale zasadniczo musielibyśmy stworzyć oddzielną bazę danych bbPress lub BuddyPress do przechowywania wszystkich użytkowników. Brzmiało to zbyt skomplikowanie. Zdecydowaliśmy się tego nie robić.

W tamtym czasie te kompromisy nie wydawały się wielkim problemem w porównaniu do wszystkich fajnych funkcji, które otrzymywaliśmy z Livefyre. Jednak z biegiem czasu, dzięki naszemu doświadczeniu, mogliśmy zobaczyć jaśniejszy obraz.

Co teraz?

Cóż, wróciliśmy do wbudowanego systemu komentarzy WordPress. Kilku użytkowników napisało do nas z pytaniem, czego używamy do dodania opcji logowania przez Twitter / Facebook, którą widzicie poniżej. Używamy kombinacji dwóch wtyczek (od tego samego autora @otto42) o nazwach Simple Twitter Connect i Simple Facebook Connect.

Update October 12, 2012: We got rid of both twitter login and FB login options mainly because we saw that people weren’t using it as much. Getting rid of them makes a significant impact on load times. We would rather have the site faster for the majority :)

Spotkaliśmy i rozmawialiśmy z licznymi użytkownikami, którzy uwielbiają korzystać z Livefyre. Chociaż nie było to odpowiednie rozwiązanie dla naszej strony, możesz je wypróbować na własną rękę. Chcielibyśmy poznać Twoje opinie na temat Livefyre. Jeśli masz jakieś zdanie, śmiało skomentuj poniżej.

Ujawnienie: Nasze treści są wspierane przez czytelników. Oznacza to, że jeśli klikniesz w niektóre z naszych linków, możemy otrzymać prowizję. Zobacz jak finansowany jest WPBeginner, dlaczego to ważne i jak możesz nas wesprzeć. Oto nasz proces redakcyjny.

Ostateczny zestaw narzędzi WordPress

Uzyskaj BEZPŁATNY dostęp do naszego zestawu narzędzi – kolekcji produktów i zasobów związanych z WordPress, które powinien mieć każdy profesjonalista!

Interakcje czytelników

243 CommentsLeave a Reply

  1. Dość ciekawe odkrycie. Jestem fanem Disqus, ponieważ nie musisz sam przechowywać danych. Chętnie dowiedziałbym się więcej, ile więcej pracy miałeś po przejściu w porównaniu do Disqus.

    Czy są jakieś informacje, czy ten błąd został już naprawiony?

  2. Używałem Disqus przez wiele lat, ale teraz wymagają oni wyświetlania reklam, aby mieć go za darmo, czego nie lubię, nie płacąc 10 dolarów miesięcznie za system komentarzy bez reklam.

  3. Napisałem właśnie do Slate, żeby dać im znać, jak okropny jest Livefyre, jeśli chodzi o czytanie komentarzy. Nie wspominając już o możliwości zarejestrowania się w nim.

    Próbowałem różnych przeglądarek i urządzeń, i nadal jest to bezużyteczne.
    Chciałbym, żeby przeszli na Disqus, ponieważ osobiście nigdy nie miałem problemu z korzystaniem z ich programu.

    W każdym razie, cieszę się, że mogłem wpaść na Twój artykuł, żeby ponarzekać na Livefyre.

    Dzięki!

  4. Szukam platformy do komentowania od czasu, gdy kilka tygodni temu wyłączyłem Disqus po tym, jak moja strona internetowa została zhakowana.

    Podczas porządkowania i zabezpieczania strony, ku mojemu zaskoczeniu odkryłem górę złych linków i przekierowań z mojej strony. To był kompletny koszmar.

  5. Może to wyjaśnia problemy z komentowaniem na Slate. Cała strona jest trochę w rozsypce, ale ostatnio w ogóle nie mogę wejść w komentarze Livefyre bez żmudnego procesu usuwania plików cookie i przeładowywania, przeładowywania, przeładowywania.

  6. To bardzo interesujący post. Więc który z nich polecasz? Wtyczkę komentarzy Disqus czy Facebooka?

  7. Jak opuściliście Livefyre, zachowując swoje comment_meta w nienaruszonym stanie? Właśnie próbowaliśmy tego samego, ale hierarchia komentarzy została utracona. Komentarze podrzędne stały się komentarzami głównymi… a ich wsparcie jest niedostępne. Jakieś wskazówki dotyczące migracji?

  8. komentuję za pośrednictwem ich systemu Livefyre

    czy ktoś może mi powiedzieć… czy jest sposób, aby ZABLOKOWAĆ innego użytkownika przed widzeniem moich komentarzy?
    jestem nękana/nękany i chciałbym nadal komentować, ale bez tego udręczenia

    dzięki
    kate

  9. Jedynym powodem, dla którego odmawiam jakiejkolwiek współpracy z Livefyre, są ich absolutnie złe żądania inwazji i grzebania w Twoim koncie e-mail, nawet gdy jesteś offline.

    W związku z tym musiałem stworzyć fałszywy adres e-mail, tylko po to, aby ludzie się o tym dowiedzieli, ponieważ jestem całkiem pewien, że większość ludzi nie czyta drobnego druku przed pozostawieniem komentarza na stronach Lifefyre – tego, gdzie otwarcie mówią, że tego właśnie chcą!

  10. System Livefyre zainstalowany na mojej platformie blogowej Blogger. Przyznaję, że firma Livefyre nie zapewnia dodatkowych zasobów dla Bloggera, instalacja skryptów komentarzy na platformie blogowej Blogger jest nieco trudna. Czy będę miał jakieś problemy w przyszłości?

  11. Disqus ładuje się bardzo długo i dlatego też używam domyślnego systemu komentarzy WordPress. Jest lepszy od pozostałych systemów.

  12. Odpowiedziałem na forum, które używa Livefyre, nie zagłębiając się w temat i teraz nie mogę się wypisać z tego wątku. Wypisałem się 6 razy i nadal dostaję od nich e-maile na ten temat. Absurd.

  13. Świetne punkty. Przyglądałem się Disqusowi i wydaje się, że ludzie albo go kochają, albo nienawidzą. Z którym systemem ostatecznie się zdecydowałeś?

  14. Nie wiem, czy LiveFyre zmieniło swój system linków, ale jeśli spojrzysz na bieżące komentarze z LiveFyre, link do nazwy autora komentarza prowadzi do jego profilu LiveFyre, a nie do strony internetowej. Nie sądzę, aby istniała opcja, aby linkował do jakiegokolwiek innego adresu URL. Wiem, że ten temat jest już nieaktualny, ale czy ktoś uważa inaczej? Czy jest faktycznie sposób, aby spamerzy (lub budujący linki, nie wszyscy spamują) mogli linkować z powrotem do swojej strony?

  15. Lepiej późno niż wcale, zakładam...

    Od około tygodnia przeglądam wtyczki i systemy, porównując i czytając recenzje. (Myślę, że przeczytałem około 40 recenzji lub coś w tym stylu.)

    Publikowanie w mediach społecznościowych z moich blogów nie stanowi problemu — istnieje mnóstwo wtyczek, które to umożliwiają. Problem polega na tym, że wiele komentarzy pojawia się na moich stronach na FB, gdy publikuję post wskazujący na nowy wpis na blogu, i chciałbym je zintegrować z powrotem z WordPressem, jeśli to możliwe.

    Przyglądałem się Livefyre, ponieważ wydawało się, że najlepiej radzi sobie z taką dwukierunkową integracją. Po przeczytaniu tego (po raz drugi lub trzeci, myślę), mam wątpliwości.

    Więc, ludzie z WPBeginner – czy istnieje system lub wtyczka, która zapewnia dwukierową integrację z FB i innymi mediami społecznościowymi?

    • Bruce, najnowsza wersja komentarzy FB oferuje dwukierowe publikowanie, replikując komentarz na Twojej stronie fanowskiej FB i na Twojej stronie.

    • Bruce, czy mogę zapytać, który wtyczkę preferujesz do udostępniania swoich nowych postów na blogu w mediach społecznościowych? Dziękuję za Twój czas.

  16. Ale jeśli wszystkie komentarze pozostaną w Twojej bazie danych, nadal będziesz musiał usuwać je pojedynczo ręcznie, prawda?

    • Tak, Disqus jest o wiele lepszy od Livefyre. Cóż, nie mogę tego powiedzieć z perspektywy blogera, ale jako czytelnik – jasne. Jeśli Livefyre ma centralne miejsce, gdzie są wymienione wszystkie moje komentarze ze wszystkich stron, do których zaglądam, to o tym nie słyszałem. Z Disqus mogę zobaczyć wszystkie moje komentarze z każdej strony, którą odwiedziłem i która używa Disqus. Mogę śledzić moich znajomych i widzieć ich komentarze, ale jeśli komuś się to nie podoba, może zablokować Cię przed śledzeniem. To po prostu znacznie lepsze doświadczenie z komentowaniem.

  17. Nadal jestem na Livefyre, ale rozważam zmianę.
    Na razie próbuję zrozumieć "podstawowe" rzeczy.
    Mam zainstalowany Livefyre, ale nie mogę usunąć opcji komentarzy WordPress, która jest również widoczna. Nawet jeśli przejdę do Dyskusji, nie chcę mieć obu opcji.

  18. Bardzo dogłębny i interesujący artykuł. Obecnie nie korzystam z Livefyre, ale zawsze lubię być na bieżąco z różnymi systemami komentarzy. Chociaż nie przepadam za zmianą systemu, to wsadzanie głowy w piasek i ignorowanie dostępnej wiedzy nie jest mądre. Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem.

  19. Poświęciłem wieki na próbę komunikacji przez LiveFyre, to nie działa, moje komentarze albo się nie ładują, albo ładują się wieki, co całkowicie ogranicza moją zdolność do rozwiązania problemu!!

    • Podobnie jak Disqus, Livefyre synchronizuje się z Twoją bazą danych komentarzy WordPress, więc jeśli wyłączysz Livefyre, wszystkie Twoje komentarze pozostaną w WordPress.

      • Dzięki Mark. Dostałem e-mail o „Livefyre Community Comments”, informujący mnie, że ponieważ Adobe kupiło Livefyre, wycofują tę bezpłatną usługę i oferują tylko rozwiązanie korporacyjne. Na szczęście przekonwertowałem tylko jedną ze swoich stron internetowych na Livefyre z Disqus.

        O ile sobie przypominam, powiedzieli w e-mailu, że wyślą instrukcje dotyczące konwersji z Livefyre na natywne komentarze WordPress, myślę, że w lutym. Teraz nie mogę znaleźć tego e-maila.

        Ale to, co mówisz, to wszystko, co muszę zrobić, to dezaktywować wtyczkę. Myślę, że powinno być bezpieczne, aby spróbować.

        Syed, świetnie byłoby mieć artykuł ostrzegający użytkowników o zmianie Livefyre. Kiedy z panelu WordPressa „przejdziesz do wtyczki”, jeśli nadal masz zainstalowany Livefyre, zostaniesz przekierowany do Adobe Marketing – Adobe Experience Manager. Nie ma tam żadnego powiadomienia ani oczywistej informacji o zmianie dla użytkowników darmowej wtyczki Livefyre, próbują tylko zdobyć klientów korporacyjnych. Ich rozwijane menu wielokrotnego wyboru dotyczące tego, jakiej usługi jesteś zainteresowany, jasno pokazuje, że chcą mocno wejść w marketing społecznościowy. Po tym, co zrobili mojemu partnerowi z ich narzędziami Adobe (Adobe Illustrator i PhotoShop), nie ufam im od tutaj do rogu w niczym.

        Tym, co mnie wciągnęło do wypróbowania Livefyre, była ich obsługa klienta. Mieli świetny zespół ds. mediów społecznościowych.

        Świetny artykuł, Syed. Dobry wkład w społeczność WordPress. Do zobaczenia na WordCamp Miami.

  20. Cześć, czy po przejściu z LiveFyre z powrotem na domyślne komentarze WordPress tracisz wszystkie komentarze, które zostały dodane w Livefyre?? (dzięki)

  21. Więc teraz używasz Disqus??!?

    O ile mi wiadomo, nie ma synchronizacji z komentarzami na Facebooku i Twitterze. Ponadto użytkownicy muszą zarejestrować się w zewnętrznym systemie (Disqus).

    Więc dlaczego jest lepszy od Livefyre?

  22. Och, myślałem, że Livefyre jest prawie taki sam jak Disqus. Widzę, że zająłeś się konkretnymi szczegółami. Moim zdaniem spamowanie jest twoim głównym problemem z komentowaniem blogów. Dobrze mieć coś, nad czym będziesz miał pełną kontrolę nad komentarzami i co będzie przyjazne dla użytkownika.

  23. I’m about to switch to a robust commenting system (e.g livefyre) when I can’t get Disqus running because of its complex reg but saw your post in Google and read through. Jeez! I need to have a rethink, work on Disqus or pend switching from native WP commenting system. Thanks for the authenticate review. Cheers :)

    • Disqus jest dość prosty w instalacji. Używasz WordPressa? Jeśli nadal masz problemy, obejściem jest zainstalowanie wtyczki CommentEvolved, która może wyświetlać dla Ciebie Disqus. Chociaż natywny sposób jest najlepszy.

  24. Witam – jakie kroki podjęliście, aby migrować swoje komentarze Livefyre do Disqus? Z tego, co rozumiem, musisz najpierw migrować je do WordPressa, a następnie do Disqus? Czy masz jakieś zasoby, jak to zrobić?

    • Ten sam problem. Disqus nie jest w stanie zaimportować wszystkich komentarzy z WordPressa.

    • Mam problem, ponieważ wszystkie moje komentarze z Livefyre zniknęły i nie zostały przeniesione do Disqus na mojej stronie. Czy macie jakieś rekomendacje, co powinienem zrobić, aby je przenieść do Disqus?

  25. Czy komentarze będą publikowane automatycznie na wybranym koncie w mediach społecznościowych? Dziękuję.

  26. Wydaje się, że podsumowanie większości Twoich punktów brzmiało: „istniało idealne rozwiązanie tego problemu, ale wydawało się zbyt trudne lub skomplikowane”, co tak naprawdę nie jest żadną wymówką, gdy pracujesz nad projektem technicznym. Jeśli jest to zbyt trudne dla Twoich inżynierów, potrzebujesz lepszych inżynierów.

  27. Livefyre sprawiał mi problemy zarówno w Firefoksie, jak i w Chrome (oba zaktualizowane) na wielu stronach.

    Nigdy nie miałem problemu z Disqus – zawsze działał.

Zostaw odpowiedź

Dziękujemy za pozostawienie komentarza. Pamiętaj, że wszystkie komentarze są moderowane zgodnie z naszą polityką komentowania, a Twój adres e-mail NIE zostanie opublikowany. Prosimy NIE używać słów kluczowych w polu nazwy. Prowadźmy osobistą i znaczącą rozmowę.