Prawie dokładnie rok temu, podjęliśmy decyzję o dużej zmianie na naszej stronie i wdrożyliśmy System Komentarzy Livefyre, aby zastąpić domyślne komentarze WordPress. Był to produkt, w którym zakochaliśmy się od początku i nawiązaliśmy świetne relacje z ludźmi z firmy. Niestety, w związku z naszym niedawnym przeglądem, podjęliśmy decyzję o rozstaniu z Livefyre. Wielu naszych użytkowników prosiło nas o szczegółowy artykuł na temat nowego projektu i zmian. Najczęstszym pytaniem, które otrzymywaliśmy, było, dlaczego przeszliśmy z Livefyre. W tym artykule przedstawimy kilka spostrzeżeń na temat decyzji o odejściu od Livefyre i powrocie do domyślnych komentarzy WordPress.
Dlaczego początkowo zakochaliśmy się w Livefyre
Livefyre oferował komentarze w czasie rzeczywistym, „zredukowany” spam dzięki wymogowi rejestracji, zintegrowany z mediami społecznościowymi i przywrócił rozmowy na stronę. Livefyre umożliwiał również logowanie przez Facebooka, Twittera itp. Myśl o zmniejszeniu obciążenia serwera również była w tyle naszej głowy. Wszystko to brzmi świetnie, ale w miarę rozwoju naszej strony zaczęliśmy napotykać kilka problemów.
Co się do cholery stało?
1. Komentarze w czasie rzeczywistym
Naprawdę podobała nam się funkcja komentarzy w czasie rzeczywistym, ponieważ mogliśmy prowadzić świetne rozmowy przypominające czat w naszych komentarzach. Było to najlepsze doświadczenie zaangażowania, jakie kiedykolwiek widzieliśmy w komentarzach. Jednak komentarze w czasie rzeczywistym stały się trudniejsze do moderowania. Spamerzy zdali sobie sprawę, że wystarczy im jedna rejestracja, aby wszystkie ich komentarze zostały zatwierdzone na naszej stronie.

Uwaga: Zazwyczaj nigdy nie publikujemy adresów e-mail ani adresów IP użytkowników. To jest spamer i uważamy, że sprawiedliwe jest ujawnienie jego tożsamości.
Wracając do sedna. Znaleźliśmy się więc w sytuacji, w której musieliśmy regularnie sprzątać wiele z tych komentarzy. Niektóre nawet umykały naszej uwadze i pozostawały przez miesiące, dopóki użytkownik ich nie zauważył i nie zgłosił jako SPAM. Jednym z powodów, dla których utrzymywaliśmy tę funkcję podczas moderowania tych komentarzy, było to, że link użytkownika wskazywał na jego profil Livefyre, a nie na jego faktyczną stronę internetową. Nie linkowaliśmy więc do stron o złej reputacji. Skończyło się to, gdy Livefyre postanowił uruchomić nową funkcję, która pozwalała użytkownikom dodawać własne linki do stron internetowych, nie dając wydawcom stron internetowych ŻADNEJ KONTROLI nad tą opcją. Zaczęliśmy zauważać wzrost liczby komentarzy SPAM, więc szybko wyłączyliśmy funkcję czasu rzeczywistego (która była głównym powodem, dla którego w ogóle zainteresowaliśmy się Livefyre).
2. Jak SPAM
Jedną z rzeczy, która przekonała nas do tego pomysłu, było to, że wymaganie rejestracji zmniejszy spam. Cóż, to było całkowicie BŁĘDNE. Livefyre ma funkcję zwaną Polubienie. Która oczywiście została stworzona z dobrymi intencjami. Jednak system jest mocno nadużywany. Pozwólcie nam wyjaśnić proces. Każdy zarejestrowany użytkownik Livefyre może polubić komentarz, jeśli zgadza się z tym, co zostało powiedziane. Kiedy użytkownik polubi komentarz, jego awatar pojawia się obok komentarza z bezpośrednim linkiem zwrotnym do strony użytkownika. Nie wspominając już o tym, że jest to link zwrotny DO-FOLLOW. Poniżej znajduje się zrzut ekranu z samego bloga Livefyre, gdzie można zobaczyć SPAM z polubień w działaniu.

W powyższym przykładzie ten spamer nie jest zbyt inteligentny. Używa domyślnego awatara tajemniczego mężczyzny. Spamerzy na naszej stronie byli sprytniejsi. Mieli swoje logo jako awatar. Widzieliśmy więc kolorową grupę mini-ikon, które linkowały do spamerskich stron SEO, stron z ofertami kart kredytowych itp. Niektórzy mogą nie wierzyć, że to prawda, ale to się dzieje. Poniżej znajduje się profil jednego z użytkowników, który zgłosiliśmy do Livefyre prawie miesiąc temu.

Do tej pory nie podjęto żadnych działań. Profil spamera jest nadal aktywny lub przynajmniej wydaje się aktywny (ponieważ jest widoczny). Teraz albo ten facet naprawdę kocha każdy komentarz, który czyta, albo jest spamerem. My wierzymy w to drugie. Nie wierz nam, sprawdź link do strony wspomniany w jego profilu, to strona będąca farmą AdSense.
Teraz myślisz, że to, co opisaliśmy powyżej, jest złe. Najgorsze jest to, że nie ma powiadomienia o tym, kto co polubił na Twojej stronie. Nie ma sposobu, abyś wiedział, kto SPAMUJE Twoją stronę. Jedynym sposobem, aby się o tym dowiedzieć, jest zgłoszenie tego przez użytkownika lub przypadkowe przejście do jednego ze starszych postów i zauważenie tego.
Kiedy dowiedzieliśmy się, że padliśmy ofiarą spamu w licznych artykułach na całej stronie (i prawdopodobnie więcej, o których nie wiedzieliśmy), wiedzieliśmy, że musimy natychmiast przejść na inne rozwiązanie. Czuliśmy się bezradni i poza kontrolą. Jedna z wad nieposiadania własnych treści.
3. Rozmowy w mediach społecznościowych
Rozmowy w mediach społecznościowych to bardzo fajna opcja, którą oferuje Livefyre. Możesz wybrać, aby swoje rozmowy z Twittera i Facebooka przenieść z powrotem do artykułu. Teoretycznie brzmi to świetnie, jednak nie zostało jeszcze dopracowane. Widzieliśmy wiele nieistotnych komentarzy pochodzących z Twittera. To dobry pomysł, po prostu potrzebuje więcej dopracowania i lepszego filtra. Przetestowaliśmy tę funkcję na naszej stronie i nie działała tak dobrze, jak powinna.
4. Moderacja
Wybierając Livefyre, byliśmy pod wrażeniem, że istnieje dwukierunkowa komunikacja między Livefyre a Twoją bazą danych WordPress. Co oznaczałoby, że możesz używać moderacji WordPress do zatwierdzania, usuwania lub odpowiadania na komentarze. Cóż, to nie była PRAWDA. Wydawało się, że działało na początku, ale ostatnio obróciło się przeciwko nam. Zaktualizowaliśmy wtyczkę Livefyre i nagle mieliśmy setki komentarzy oczekujących na moderację. Okazało się, że wszystkie komentarze, które już moderowaliśmy, wróciły (i były oznaczone jako oczekujące). Nie jestem pewien, co się tam stało. Skontaktowaliśmy się z pomocą techniczną Livefyre i otrzymaliśmy odpowiedź:
Wygląda na to, że próbujesz moderować komentarze z poziomu panelu administracyjnego WordPress, czego obecnie nie wspieramy, tzn. zmiany w Twoim panelu nie zsynchronizują się z Livefyre.
Jesteśmy pewni, że działało to w przeszłości. Nie pamiętamy, która aktualizacja wersji to spowodowała, ale wydawało się, że wszystko zepsuła. Rozmawialiśmy z dobrym przyjacielem, Mitchem Canterem (@studionashvegas), a on powiedział, że działało to również na jego stronie. Powiedział, że nadal działa. Więc nie jesteśmy do końca pewni, co poszło nie tak, ale niemniej jednak zostaliśmy z setkami komentarzy do przejrzenia i ponownego moderowania.
Powiedziano nam, że aby to zadziałało, musimy moderować komentarze za pomocą Panelu Moderacji Livefyre. Było sporo powodów, dla których od samego początku absolutnie nie lubiliśmy panelu administracyjnego Livefyre.
- Brak masowej moderacji – Jeśli chcesz usunąć wiele komentarzy lub oznaczyć je jako spam, nie ma łatwego sposobu, aby to zrobić. Musisz robić to indywidualnie. To nadal stanowi problem nawet w ich NOWYM interfejsie.
- Słaba indywidualna moderacja – Samo usunięcie komentarza wymaga 2 kliknięć. Jedno to decyzja o usunięciu, a drugie podanie powodu usunięcia. Może to być męczące. To nadal stanowi problem w ich NOWYM interfejsie.
- Brak kontroli nad komentarzami – Kiedy podjęliśmy decyzję o zmianie, nie było opcji edycji komentarzy użytkowników. Utrudniało to egzekwowanie wytycznych dotyczących komentarzy. Na przykład, ktoś zostawia świetny komentarz, ale kończy go podpisem z linkiem (którego nie zezwalamy). Musieliśmy albo zaakceptować komentarz w obecnej formie, albo go usunąć. Zostało to naprawione w ich nowym interfejsie. Teraz można edytować komentarze.
- Odpowiadanie to KŁOPOT – W przypadku strony takiej jak nasza, często potrzebujemy odpowiadać na komentarze. Nie ma na to łatwego sposobu. Komentarz zobaczysz w panelu moderacji Livefyre. Musisz otworzyć artykuł, w którym widzisz komentarz jako oczekujący. Zatwierdź go, a następnie odpowiedz stamtąd. To sprawia, że panel moderacji Livefyre jest praktycznie bezużyteczny. W moderacji zaplecza WordPressa jest naprawdę fajna funkcja o nazwie Odpowiedz i Zatwierdź. Dzięki temu możesz odpowiedzieć na komentarz bez otwierania nowego okna/karty dla posta.
5. Problemy z formatowaniem
Zauważyliśmy, że Livefyre dodawał dodatkowy CSS jako tekst komentarzy dla niektórych użytkowników. Musi to być jakiś problem po stronie użytkownika, ponieważ zdarzało się to tylko garstce, ale cenimy wszystkich naszych użytkowników. Nie wiem, czy zostało to już naprawione, czy nie.
Inną rzeczą, którą zauważyliśmy, było to, że dodawanie podziałów wierszy w komentarzu było uciążliwe. Próbowaliśmy więc odpowiedzieć komuś i wkleić link. Jednak automatyczne formatowanie Livefyre usuwałoby je. Czasami nawet powodowało uszkodzenie linków, więc musielibyśmy dodać dodatkowe spacje między linkiem a tekstem po nim. Największym problemem było to, że podczas pisania można użyć Shift + Enter, a zobaczysz, że podział wiersza tam był. Zobacz obrazek poniżej:

6. Nieuczciwy kompromis
Decydując się na użycie Livefyre, poszliśmy na pewne kompromisy. Zrezygnowaliśmy z niektórych możliwości, aby uzyskać inne fajne funkcje, które oferował Livefyre. Ale po długim okresie korzystania z Livefyre i zobaczeniu wad, poczuliśmy, że nie poszliśmy na uczciwy kompromis. Pozwólcie, że trochę to wyjaśnimy.
Brak niestandardowego stylizowania
Byliśmy tego w pełni świadomi, kiedy przeszliśmy na Livefyre. Zawsze, gdy używasz skryptu strony trzeciej, tracisz kontrolę nad częścią stylizacji. Obecnie wygląd naszych komentarzy pasuje do motywu i wygląda pięknie. Z Livefyre nie mieliśmy tyle kontroli nad wyglądem. Nie mają opcji białej etykiety dostępnej dla ogółu. Jednak wierzymy, że ta usługa jest świadczona dla klientów na poziomie korporacyjnym.
Brak generowania leadów z komentarzy
Wiedzieliśmy, że po przejściu na Livefyre stracimy możliwości generowania leadów z formularza komentarzy. Robiliśmy przekierowania komentarzy dla nowych użytkowników, a także dawaliśmy użytkownikom możliwość subskrypcji newslettera z komentarzy. Rozmawialiśmy z zespołem Livefyre o dodaniu tej funkcji. Wniosek był taki, że nie ma PROSTEGO rozwiązania. Zaproponowane rozwiązanie polegało na tym, że dostępny jest interfejs API, który możemy wykorzystać do integracji z ich systemem i zbierania adresów e-mail, jeśli użytkownik zaznaczył pole wyboru. Nie było możliwości przekierowania komentarzy.
Proces myślowy naszego zespołu wyglądał mniej więcej tak:
Abyśmy mogli korzystać z tej platformy i uzyskać pożądane funkcje, musimy ją zbudować sami. Podczas gdy istnieje już doskonale działający system komentowania, z którym znacznie łatwiej pracować. Dostępnych jest wiele wtyczek. Decyzja była jednogłośna.
Rejestracja u strony trzeciej
Ponownie, byliśmy tego świadomi, gdy zdecydowaliśmy się na korzystanie z Livefyre. Wiedzieliśmy, że będziemy musieli wymagać od naszych użytkowników rejestracji za pośrednictwem usługi strony trzeciej „Livefyre”, aby mogli komentować na naszej stronie. Wierzyliśmy, że jest to dla większego dobra, ponieważ będziemy prowadzić wartościowe rozmowy i korzystać z innych dodatkowych funkcji. Na wszystkich WordCampach, w których uczestniczyliśmy, zawsze kilku użytkowników podchodziło do nas i narzekało na system komentarzy. Otrzymaliśmy również liczne e-maile od użytkowników na ten temat. Ludzie mieli problemy z komentowaniem za firewallem, niektórzy czuli, że stracili swobodę komentowania na WPBeginner. Tak, kilka miesięcy temu Livefyre dodało funkcję komentowania jako gość. Ale nadal zachęcało to użytkowników do późniejszej rejestracji w Livefyre. To znowu nie było uczciwe ustępstwo. Zawiedliśmy naszych użytkowników. Wielu z nich przestało komentować. Kilku komentowało przez e-mail, aby poinformować nas, jeśli popełniliśmy błąd itp. To było dla nas naprawdę rozczarowujące. Niektórzy z tych użytkowników powiedzieli, że chętnie zarejestrowaliby się, aby komentować, gdyby rejestrowali się na WPBeginner. Ale wymagaliśmy od nich rejestracji u strony trzeciej. Rozmawialiśmy o tym z Livefyre. Mają oni API dla przedsiębiorstw, które pozwala zachować własną bazę użytkowników. Wszystkie dane użytkowników byłyby Twoje. Jednak proces integracji nie wydawał się prosty. Nie pamiętam wszystkiego, ale zasadniczo musielibyśmy stworzyć oddzielną bazę danych bbPress lub BuddyPress do przechowywania wszystkich użytkowników. Brzmiało to zbyt skomplikowanie. Zdecydowaliśmy się tego nie robić.
W tamtym czasie te kompromisy nie wydawały się wielkim problemem w porównaniu do wszystkich fajnych funkcji, które otrzymywaliśmy z Livefyre. Jednak z biegiem czasu, dzięki naszemu doświadczeniu, mogliśmy zobaczyć jaśniejszy obraz.
Co teraz?
Cóż, wróciliśmy do wbudowanego systemu komentarzy WordPress. Kilku użytkowników napisało do nas z pytaniem, czego używamy do dodania opcji logowania przez Twitter / Facebook, którą widzicie poniżej. Używamy kombinacji dwóch wtyczek (od tego samego autora @otto42) o nazwach Simple Twitter Connect i Simple Facebook Connect.
Update October 12, 2012: We got rid of both twitter login and FB login options mainly because we saw that people weren’t using it as much. Getting rid of them makes a significant impact on load times. We would rather have the site faster for the majority ![]()
Spotkaliśmy i rozmawialiśmy z licznymi użytkownikami, którzy uwielbiają korzystać z Livefyre. Chociaż nie było to odpowiednie rozwiązanie dla naszej strony, możesz je wypróbować na własną rękę. Chcielibyśmy poznać Twoje opinie na temat Livefyre. Jeśli masz jakieś zdanie, śmiało skomentuj poniżej.

Lev
Dzięki za udostępnienie.
Tommy
Dobry artykuł.
Zespół WPBeginner
Jeszcze żadnych.
Steve Borgman
Mam problem, ponieważ wszystkie moje komentarze z Livefyre zniknęły i nie zostały przeniesione do Disqus na mojej stronie. Czy macie jakieś rekomendacje, co powinienem zrobić, aby je przenieść do Disqus?
K Stone
Czy komentarze będą publikowane automatycznie na wybranym koncie w mediach społecznościowych? Dziękuję.
Kris
Czy znajdujesz jakieś wady w disqus?
zack
Wygląda na to, że to używa Discuss, a nie domyślnego WordPressa.
Zac
Wydaje się, że podsumowanie większości Twoich punktów brzmiało: „istniało idealne rozwiązanie tego problemu, ale wydawało się zbyt trudne lub skomplikowane”, co tak naprawdę nie jest żadną wymówką, gdy pracujesz nad projektem technicznym. Jeśli jest to zbyt trudne dla Twoich inżynierów, potrzebujesz lepszych inżynierów.
wymuszonealias
Livefyre sprawiał mi problemy zarówno w Firefoksie, jak i w Chrome (oba zaktualizowane) na wielu stronach.
Nigdy nie miałem problemu z Disqus – zawsze działał.
Sandeep Kumar
Panie, jestem bardzo zdezorientowany co do wtyczki do komentowania na moim blogu. Zastanawiałem się nad livefyre, ale po przeczytaniu twojego artykułu. Nie będę jej używać. Więc czego używam do komentowania????
Wsparcie WPBeginner
W WPBeginner używamy domyślnego systemu komentarzy WordPress.
Admin
Michael Podboreski
Zaczynam się uczyć, że domyślne ustawienia są domyślne z jakiegoś powodu.
Lorenzo
Jedyną rzeczą, której nie lubię w Disqus, jest to, że ogranicza się do użytkowników FB, Twittera i G+. Chciałbym, żeby uwzględnili też inne platformy.
Dogguie
Que tal Disqus?
Brian
Więc, co z używaniem ajax w komentarzach? Które usługi wykorzystują ajax?
Chris
Not trying to bash or anything but, just so you know, you can easly edit Livefyre’s CSS by adding ” !important ” to all its statements. I.E. background-color: #2d2d2d !important; and so on
Jack
Hej Bracie,
Jestem nowym blogerem i byłem zdezorientowany co do livefyre lub disqus. Po przeczytaniu Twoich doświadczeń, na pewno użyję livefyre na moim blogu.
Wsparcie WPBeginner
Jack, wygląda na to, że nie przeczytałeś artykułu. Nasze doświadczenia z Livefyre nie były dobre.
Admin
Tim Arthur
Świetny post. Mam nadzieję wykorzystać te opcje logowania w przyszłości na naszej stronie
Glenn Younger
Bardzo dziękuję za ten artykuł! Moje dwie strony internetowe były tak mocno spamowane i tak wypełnione różnymi odmianami wirusa zamrażającego (sam wymyśliłem tę nazwę, ponieważ zostałem zablokowany na moich własnych stronach i nie mogłem nawet uzyskać dostępu do panelu administracyjnego), że musiałem zbudować obie od nowa.
Naturalnie postanowiłem zrobić to „dobrze” tym razem (oczywiście nadal jestem nowicjuszem, pomimo utraty 200 stron na jednej z moich stron). Poświęciłem godziny na badania, jak chcę zrobić sekcję komentarzy. Czy użyć disqus? Livefyre? Comment Luv? Lista jest długa. Skłaniałem się ku Livefyre, a teraz widzę, że to nie jest właściwa droga. ALE najlepszą częścią tego artykułu jest to, że odkryłem Twoją stronę WPBeginner. Trzymam kciuki, aby pomogła mi awansować z początkującego twórcy stron do (mam nadzieję) kompetentnego. Za to daję Ci podwójne podziękowanie.
Angel Rodriguez
Bawiłem się Livefyre jakiś czas temu, a potem przeszedłem na „Social” od Mailchimp. Ten plugin był całkiem niezły, ale nie pasuje do mojego obecnego szablonu. Wspaniałe w Social jest to, że faktycznie pobiera każdy post z Twittera i Facebooka, który został opublikowany, i zawiera adres URL Twojego posta. Jest całkiem fajny, ale pobiera też trochę śmieci.
Obecnie korzystam z Livefyre, ale nie importuje ani nie taguje użytkowników tak, jak miałem nadzieję, co jest główną motywacją dla mnie. Większość mojej dyskusji odbywa się na FB i Twitterze, więc lubię przenosić rozmowy, nawet jeśli są to tylko statyczne dane, które niekoniecznie wchodzą w interakcję z samą stroną.
Rozważałem również disqus, lubię z niego korzystać, ale nie współpracuje on dobrze z moimi mediami społecznościowymi. Rozważam powrót do „social” i samodzielne dostosowanie szablonu.
Neil Ferree
W większości moich stron dodaję obecnie komentarze Google+ z CommentLuv.
Angel Rodriguez
Jak to robisz, Neil?
GD
Nadal naprawdę nie mogę się zdecydować.
Disqus wygląda najlepiej, ale nie jeśli możesz stracić swoje komentarze, gdy przestaną działać.
Peter
Disqus jest do bani, ponieważ wymaga podwójnej rejestracji – najpierw w mediach społecznościowych, a potem w Disqus – to może zniechęcić wiele osób…
Matthew Barnes
Znalazłem również, że Disqus może spowolnić Twoją stronę. Widziałem Disqusa na kilku bardzo popularnych blogach i czasami Disqus nie ładował się. Nie ładował się, bez komentarzy. Dla mnie kciuk w dół dla Disqusa
Mark McIntyre
Wolne ładowanie / brak ładowania to główny powód, dla którego przeszedłem z Disqus na Livefyre.
Antano Solar John
Dziękuję. Bardzo dobrze napisany artykuł. Cieszę się, że to przeczytałem zamiast przechodzić na livefyre. Miałem przeczucie, że to nie zadziała dla mnie.
Greg
Czy ktoś używa komentarzy Jetpack?
Connor Gurney
W zasadzie to tylko komentarze WordPress z formularzem komentarzy, który wykorzystuje Ajax i opcje logowania społecznościowego. Sprytny pomysł, jednak.
Aby odpowiedzieć na pytanie, tak, jestem.
Mayur
Nie korzystałem z natywnego systemu komentarzy WordPress, ale używałem Disqus & Livefyre & z punktu widzenia UX uważam, że Disqus jest znacznie lepszy od Livefyre.
Adil
więc jaki jest najlepszy system komentarzy?huh
Wsparcie WPBeginner
Obecnie używamy domyślnego systemu komentarzy WordPress, działa dobrze na wszystkich naszych stronach.
Admin
Kevin Bolger
Ale trzeba przewinąć na dół, aby znaleźć pole do dodawania nowego komentarza. Czyżby powinno być ono nad resztą komentarzy?
Faris
Używam Disqus na moich dwóch stronach (jedna osobista / jedna zawodowa) i podoba mi się. Rozważałem przejście na LiveFyre ze względu na bardziej społecznościowy aspekt, ale po przeczytaniu tego artykułu na pewno tego nie zrobię!
Matt Kettlewell
Świetna robota z napisaniem tak starego artykułu, który jest nadal aktualny, użyteczny i przyciąga nowe komentarze i rozmowy!
Ja, podobnie jak większość czytelników Twojego artykułu, szukam tego idealnego systemu komentarzy.
Taki, który pozwala na włączenie komentarzy z Facebooka i Twittera do dyskusji.
Taki, który umożliwia logowanie przez wybranego dostawcę mediów społecznościowych.
I aby wyeliminować spam w komentarzach w 100% (lub przynajmniej 95%)...
I zezwolić na niestandardowe style
I nie spowalniać rzeczy
I zezwolić na integrację z biuletynami oraz lokalną funkcjonalność/integrację API...
wszyscy chcemy tego idealnego systemu komentowania, ale po prostu go nie ma (niestety).
Ciągle chcę używać LiveFyre, Discus lub Intense Debate, ale żaden z nich nie jest idealny i ostatecznie zdecydowałem się również użyć systemu komentarzy WordPress.
Mam swoje ciche podejrzenia, że w najbliższej przyszłości (do końca 2014 roku) będziemy mieli prawie kompletne rozwiązanie. Istnieją dobre frameworki, które potrzebują tylko kilku dodatkowych elementów.
Uważam jednak, że te ulepszenia są funkcją premium, która pomoże monetyzować podstawową firmę, gdzie to, co widzimy dzisiaj, pozostanie darmowe, a kompletny pakiet integracyjny będzie płatny.
Ja osobiście z chęcią zapłaciłbym za to wszystko!
Daneil
Cześć
Używam również komentarzy WordPress z moim motywem potomnym. Jedyną rzeczą, której nie lubię, jest brak możliwości powrotu i wprowadzenia edycji po opublikowaniu. – zwłaszcza dla tych z nas, którzy mają złą pisownię! Czy istnieją wtyczki, które na to pozwalają w komentarzach WordPress, czy muszę ocenić Discus itp.? Może jest gdzieś recenzja wszystkich z nich?
Personel redakcyjny
Tak, możesz użyć tej wtyczki:
http://wordpress.org/plugins/simple-comment-editing/
Admin
Bryan
Czy tak wygląda domyślna tablica komentarzy WordPress?
mAsT3RpEE | Walter Otsyula
Dzięki za to. Zastanawiałem się, czy wybrać Livefyre, czy Disqus. Czy masz też recenzję Disqusa? Nienawidzę natywnego systemu (spam jest jeszcze gorszy). Używa javascript do ładowania komentarzy, więc myślę, że powinno to zatrzymać większość botów (zgaduję). Użytkownicy mogą oznaczać komentarze (chyba, właśnie zainstalowałem).
Czy możecie również wyjaśnić obsesję na punkcie linków zwrotnych, linków wychodzących, pozycji w Google itp.? Myślałem, że chodzi o stworzenie strony internetowej i pozostawienie geeków od wyszukiwarek do majstrowania przy ich sztucznej inteligencji. Jeśli bot Google jest tak łatwy do oszukania, dlaczego wszyscy przez niego szukamy.
Na szczęście dla mnie, jestem jeszcze nowy, a moja strona korzysta z darmowego hostingu. Więc w tej chwili niski ranking jest tym, czego szukam. Jeśli mój ranking wzrośnie zbyt wysoko, mój dostawca DNS może zaparkować moją domenę -_-. Czy są jakieś rady, jak utrzymać niski ranking?
Z góry dziękuję.
allergicvegetarian
Badałem LiveFyre i zdecydowałem się go nie używać, ponieważ nie byłem w pełni przekonany. Miałem przeczucie, że to nie zadziała dla mnie. Chcę być dostępny dla wszystkich ludzi, niezależnie od tego, kim są. Obecnie i tak używam Discus i zdaję sobie sprawę, że to nie zadziała dla tych, którzy potrzebują żółtego tła i pogrubionego czarnego tekstu. Używam też Akismet. Spamerzy zawsze będą, i zawsze się dostaną. Nie da się tego łatwo zatrzymać.
Spam: Odkryłem, że blokowanie adresów IP z niektórych krajów, używając zaplecza, naprawdę bardzo pomogło. Jednak profesjonalni spamerzy są bardzo dobrzy w hakowaniu adresów IP. Ukraiński idiota jest tak dobry, że zhakował adres IP z Holandii. Musiałem całkowicie zablokować rejestrację i ręcznie rejestrować ludzi. To NIE było na koncie WP, to było eFiction. Mój inny blog autorstwa ?b-evolution? coś w tym stylu, miał mnóstwo spamu. Przestałem zezwalać na komentarze. Mój blog WP, używając komentarzy WP, dostaje jak dotąd mniej spamu, ale można prawie ocenić, jak dobre jest twoje SEO, po ilości spamu, który dostajesz. Im więcej spamu, tym lepsze twoje SEO (nie dotyczy forów, tylko blogów).
Jeśli wejdziesz na stopforumspam dot org, mają wszystkie adresy IP i inne dane spamerów. Podsumowując jednak, bez względu na to, co zrobisz, poza wyłączeniem komentowania, będziesz miał spamerów.
Media społecznościowe: Zauważyłem, że komentowanie posta jest bardziej potrzebne, jeśli jest to artykuł typu „jak to zrobić” i ktoś potrzebuje pomocy. W przeciwnym razie większość rzeczy można omówić na forum. Tam można mieć jeden wątek na jednej tablicy, który jest przeznaczony wyłącznie dla osób, które chcą założyć konto. Następnie, jeśli zostaną zatwierdzeni, można ich skonfigurować. I wyłączyć komentowanie wszystkich artykułów. Mogę to zrobić na moim blogu z przepisami (w trakcie, bez podanego linku). Jedyną wadą forum jest to, że ludzie szybko tracą zainteresowanie, ale spammerzy nie. Myślę, że wynika to w dużej mierze z naszej kultury „oczekiwania natychmiastowej gratyfikacji”, w którą się staliśmy.
(Nie klikam „powiadom mnie”, ale wrócę później.)
Sebastian
Bardzo, bardzo pomocne. Dziękuję wam
Tim
Dobry artykuł i studium przypadku. Używam Livefyre i jestem rozczarowany, że nie mogę stylizować tak, jak chcę, bez bólu głowy (rozumiem kod – CSS/HTML itp.), ale stylizowanie Livefyre dla mojej strony było udręką. W końcu się poddałem i mogę wam powiedzieć, że moje „cyfrowe” porażki są nieliczne!
Vishal Verma
Livefyre = spowolnienie twojego bloga + niektóre komentarze zawsze znikają
Dirtysouthrep79
Trafiłeś w sedno. Powolny jak diabli, a automatyczna moderacja nie przepuszcza prostych, nieszkodliwych wiadomości.
Rourke Decker
Zgaduję, że to wina błędu użytkownika lub złych ustawień. Nigdy czegoś takiego nie doświadczyliśmy. Jeśli wiadomości trafiają do filtra spamu, zazwyczaj dzieje się tak dlatego, że podobne wiadomości zostały oznaczone lub usunięte przez moderatorów. Sprawdź to najpierw.
Gracy
Dzięki za świetny artykuł. Szukałem systemu komentarzy dla mojej strony internetowej i skłaniałem się ku użyciu Livefyre. ALE teraz jestem trochę zdezorientowany. Może po prostu wybiorę domyślny system komentarzy WP.
Carlos
Cześć
Świetny post, tylko szukam skryptu komentarzy dla niektórych moich klientów.
Co myślisz o Disqus do komentarzy?
Pozdrawiam
Carlos
Personel redakcyjny
Osobiście nie użylibyśmy zewnętrznego systemu komentowania, chyba że nasza strona otrzymuje tysiące komentarzy na minutę.
Admin
Sue Kearney
Od około miesiąca używam domyślnych komentarzy WP i nie widzę znaczącego wzrostu (ani spadku) spamu.
Jestem naprawdę zadowolony z tego wyboru i z tego, jak ładnie udało mi się sprawić, że sekcja komentarzy wygląda (dzięki wskazówkom, które bezczelnie skopiowałem z wpbeginner, dzięki za waszą hojność i przejrzystość!).
Miłość i światło,
Sue
Personel redakcyjny
We do all we can to help Sue
Admin
thomas wooldridge
Sprawdzałem Livefyre i szukałem opinii, znalazłem tę stronę.. Miałem dość spamu w domyślnych komentarzach WP.
Dodałem Disqus i jak na razie jest dobrze..
David Chantry
Myślę, że domyślne komentarze są najlepszymi komentarzami.
Adam
Używam zewnętrznych systemów komentarzy dla kilku blogów zamiast domyślnego systemu komentarzy Wordpress głównie z powodu ilości spamu, który otrzymuje domyślny WP. Nawet używając Akismet, nadal otrzymywalibyśmy mnóstwo spamu. Więc na jednym blogu używamy Disqus, a na drugim LiveFyre i nie dostajemy prawie wcale spamu, jeśli w ogóle. Liczba komentarzy jest teraz niższa, ale może to być spowodowane treścią. Ale gdybym miał wybierać, wolę Disqus niż LiveFyre lub domyślny system komentarzy WP.
skopp
Jaki to jest font, do komentarzy?
Personel redakcyjny
Używanie kombinacji Google Fonts: Oswald dla Nazw i Lora dla tekstu komentarza.
Admin
skopp
Cześć… Ciągle dostaję e-maile o nowych komentarzach tutaj, więc czułem, że muszę dorzucić swoje 20 centów. Jeśli naprawdę chcesz, aby zostało to zrobione dobrze, jak wszystko inne, to…?
Tak. Zrób to sam. Nie mówię, żeby założyć własne Livefyre lub Disqus (chyba że chcesz). Ale następna najlepsza rzecz – lepsza nawet niż wbudowane komentarze WP – to Github Gists – jako komentarze. Bądź tak otwarty na oprogramowanie, jak tylko możesz. Ale Disqus jest w porządku – używam go. Po prostu nienawidzę funkcji „w całym internecie”.
Sara Soueidan
You can stop that feature from the admin panel.
Bava
Dziękuję za szczerą recenzję po wypróbowaniu. Zamierzałem użyć Livefyre ze względu na jego atrakcyjne funkcje. Myślę, że zawsze lepiej trzymać się domyślnego systemu komentarzy WordPress.
Jan
Zgadzam się z komentarzami tutaj. Zobaczmy.
Steve Demmitt
Niedawno miałem podobny problem z systemem komentarzy Disqus. Ale głównym powodem mojej zmiany były problemy z powolnymi serwerami po ich stronie. Komentarze nie były publikowane wystarczająco szybko. Wróciłem do mojego starego systemu i nie mógłbym być szczęśliwszy. Jestem pewien, że systemy komentarzy takie jak Disqus i Livefyre mają swoje zalety, ale dla większości stron powiedziałbym, że standardowy system komentarzy dobrze spełnia swoje zadanie.
Rourke Decker
Zanim ktoś wyciągnie błędne wnioski, chcę podkreślić, że nie mówię źle o Livefyre. Mam najwyższy szacunek dla nich jako organizacji. Zawsze traktowali nas bardzo dobrze; ich obsługa klienta jest profesjonalna, kompetentna i uprzejma – naprawdę niezrównana. Uważam, że Livefyre to świetny produkt stworzony przez świetną organizację. Myślę, że sprawdziłby się w wielu witrynach. Po prostu zmagam się z rozczarowaniem częstotliwością, z jaką rozmowy pod naszymi artykułami nie mają nic wspólnego z samymi artykułami, a to oczywiście nie wina Livefyre.
Może po prostu mam nierealistyczne oczekiwania, gdy mam nadzieję, że strona sportowa może wywołać istotne rozmowy trwające dłużej niż kilka minut. Jest to całkowicie możliwe.
Sue Kearney
Wyłączyłem Livefyre dzisiaj! Zbyt wiele frustracji z licznikiem komentarzy, który nie zgadzał się z faktyczną liczbą komentarzy, a co ważniejsze, niektórzy moi czytelnicy nie chcieli zakładać kont LF. W końcu się poddałem.
Twój artykuł był bardzo pomocny, na razie używam natywnych komentarzy WP.
Dzięki!
Miłość i światło,
Sue
Rourke Decker
Mam zainstalowany Livefyre na mojej stronie od kwietnia 2012 roku i mógłbym policzyć na palcach jednej ręki całkowitą liczbę spamu w komentarzach, które widzieliśmy. Byłbym skłonny założyć, że 99% spamu, na który ludzie narzekają, to spam typu trackback. Jeśli masz dość usuwania spamu typu trackback z kolejki moderacji, po prostu wyłącz trackbacki w swoim panelu WordPress. Problem rozwiązany.
Personel redakcyjny
Nie. Spam, o którym wspomnieliśmy w tym artykule, dotyczy spamu typu „Like Spam”, gdzie użytkownicy Livefyre polubią wszystkie komentarze, aby ich ikona favicon pojawiła się obok komentarza. Te ikony favicon prowadziłyby do ich strony, co daje spammerom jeszcze większą motywację do polubienia prawie każdego komentarza z profilem ich firmy.
Ponadto, te polubienia nie są tak łatwo widoczne na Twojej stronie, ponieważ nie ma zakładki w Twoim panelu, która pokazuje polubienia komentarzy. Zauważyliśmy to tylko dlatego, że zgłosiło to kilku naszych użytkowników.
Admin
Rourke Decker
Wiem, że w swoim artykule odnosiłeś się do „jak spam”. Ja głównie odnosiłem się do komentarzy innych osób w tym wątku. Mieliśmy mniej niż 10 przypadków spamu, prawie wszystkie spamboty reklamujące czytniki e-booków dla Amazon.com, i łatwo sobie z tym poradziliśmy za pomocą przycisku blokady.
Na naszej stronie nigdy – ani razu – nie doświadczyliśmy „spamu z polubieniami” i mogę to powiedzieć z całkowitą pewnością, ponieważ wśród naszych czytelników panuje dziwna kultura rywalizacji o zebranie jak największej liczby polubień, więc wszystkie polubienia są ściśle monitorowane.
Rozważamy usunięcie Livefyre z innych powodów – zmniejsza ono zarówno jakość, jak i długość trwania rozmów pod artykułem, gwarantując, że rozmowa umiera, gdy tylko opublikowany zostanie kolejny artykuł – ale spam nigdy nie był dla nas problemem.
Personel redakcyjny
Thanks for sharing your input Rourke. Would be really interested in learning about your experience, and what you mean by “it reduces the quality and longevity of conversations”. Perhaps via a comment, or we can talk it out via email
-Syed
Rourke Decker
Problemem komentarzy w czasie rzeczywistym, takich jak Livefyre, jest to, że zamieniają one strumień komentarzy w pokój rozmów; w istocie Twoja strona, niezależnie od tego, jak poważna może być, sprowadza się do niczego więcej niż do miejsca spotkań w sieci społecznościowej. Nasi autorzy bardzo ciężko pracują nad naszymi artykułami – niektóre z nich wymagają wielu godzin badań do napisania – ale mamy szczęście, jeśli nawet jeden procent komentarzy, które ludzie zamieszczają, ma cokolwiek wspólnego z artykułem. Livefyre ma wiele funkcji, które sprawiają, że komentowanie jest zabawne, ale te funkcje odwracają uwagę od artykułu.
Na przykład czytelnicy uwielbiają funkcje osadzania multimediów, ale to wszystko oznacza, że zdecydowana większość naszych komentarzy to po prostu ludzie publikujący zabawne zdjęcia i filmy zamiast rozmawiać o artykule. Ma to negatywny skutek uboczny w postaci drastycznego zwiększenia zużycia zasobów i spowolnienia czasu ładowania strony. Widziałem, jak moje artykuły zajmują ponad 100 MB pamięci RAM w karcie Chrome.
Ponieważ są uzależnieni od natychmiastowej gratyfikacji w czasie rzeczywistym, w przeciwieństwie do konieczności odświeżania, aby zobaczyć nowe komentarze, czytelnicy migrują do następnego artykułu natychmiast po jego publikacji, całkowicie ignorując stary artykuł. Nie żeby to miało znaczenie, biorąc pod uwagę, że i tak nie rozmawiają o starym artykule. Komentarze pojawiające się godziny lub dni później są ignorowane jako niezamierzony efekt uboczny faktu, że Livefyre wysyła e-mail z powiadomieniem o nowych komentarzach, co oznacza, że ludzie szybko wyłączają tę funkcję. W rezultacie ludzie, którzy odkrywają nasze artykuły później za pośrednictwem Google lub innych środków, nie czują się mile widziani i zaangażowani, zostawiają pojedynczy komentarz i nigdy nie wracają. Gdyby Livefyre miało funkcję pozwalającą na wysyłanie powiadomień tylko dla artykułów, które miałyby co najmniej tydzień, moglibyśmy odpowiadać na te późne komentarze, podtrzymywać rozmowę i mieć nadzieję na zaangażowanie nowych czytelników. W obecnej sytuacji przypadkowo odkrywam te komentarze tylko wtedy, gdy przypadkowo sprawdzam stary artykuł.
W przeciwieństwie do tego widziałem strony, na których artykuły nadal otrzymują znaczące komentarze sześć lat po ich napisaniu, a niektóre z tych komentarzy są dłuższe i bardziej szczegółowe niż sam artykuł! Spójrz na ten artykuł: został ostatnio zaktualizowany w październiku 2012 roku, ale nadal wywołuje dyskusję. Tego właśnie chciałbym dla naszej strony. Niestety, nasze artykuły umierają, gdy tylko pojawi się następny, ponieważ są niewiele więcej niż pokojem rozmów.
Chcę, aby moja strona miała trwałość. Chcę, aby była postrzegana jako wiarygodne źródło informacji na nasz temat. Jestem poważnie skłonny wyłączyć Livefyre i wrócić do domyślnego systemu komentarzy WP, jednocześnie instalując czat, z którego ludzie mogą korzystać do wszystkich swoich głupich zdjęć, filmów i pozbawionych sensu pogawędek niezwiązanych z tematem. Coś innego, co rozważałem, to stworzenie lustrzanego odbicia mojej strony, która nie ma Livefyre i umieszczenie tam naszych ważniejszych artykułów. Nie zależy mi tak bardzo, jeśli ludzie rozmawiają na tematy niezwiązane z tematem w porannych artykułach z linkami. Ale chcę, aby artykuły statystyczne, których napisanie zajmuje dni, a czasem tygodnie badań, prowokowały rozmowy pięć lat temu. I po prostu nie widzę, żeby to się działo z Livefyre, przynajmniej nie tak długo, jak wszyscy wyłączają powiadomienia o nowych komentarzach, aby uniknąć zalewania ich skrzynki e-mail.
Personel redakcyjny
Dzięki za podzielenie się tym Rourke. Naprawdę doceniam Twoje spostrzeżenia. Tak, istnieje problem z alienacją odbiorców, ale stworzenie czatu na żywo może być dobrym rozwiązaniem, aby utrzymać trafność artykułów, jednocześnie dając odbiorcom miejsce do zabawy. Myślę, że jesteś w tej samej łodzi, w której ja się znalazłem. Wszystkie funkcje, które początkowo przyciągnęły mnie do Livefyre, ostatecznie stały się powodem mojego odejścia z platformy.
Proszę informuj mnie o swojej decyzji. Śmiało wyślij e-mail lub tweeta, kiedy tylko pomyślisz, że mogę być pomocny.
-Syed
Sue Kearney
Miałem zamiar zapytać o to samo, o co zapytał Syed. Chętnie dowiem się więcej o obniżaniu jakości i trwałości rozmów.
Jestem w moim pierwszym dniu po Livefyre. I opieram stylizację moich komentarzy na tym, co masz tutaj, Syed, powinno być w pełni gotowe do poniedziałku.
Dzięki!
Personel redakcyjny
Świetnie. Trzymaj mnie na bieżąco, Sue. Myślę, że artykuł, który napisaliśmy dzisiaj o stylizacji formularza komentarzy, może trochę pomóc w kwestii wtyczek do pól wyboru, które mamy. Daj znać, jeśli mogę w czymś pomóc.
-Syed
Rourke Decker
Święte literówki, Batmanie. „Nasi autorzy”. . . „za pięć lat”.
Zapomniałem dodać, że mam przeczucie, że zrażę większość moich czytelników, jeśli wyłączę Livefyre. Są tak przyzwyczajeni do korzystania z witryny wyłącznie jako miejsca spotkań towarzyskich, że mogą nie wrócić, jeśli będą musieli odświeżać stronę, aby zobaczyć nowe komentarze. Jeśli tak się stanie, mogę stracić znaczną część moich autorów. Jest to ryzyko, które rozważam i którego waham się podjąć, ponieważ może to oznaczać zaczynanie od zera, próbując zbudować bazę czytelników. Z drugiej strony, jest to niezwykle demotywujące spędzać tyle czasu na pisaniu znaczących treści, tylko po to, by nikt ich nie komentował – lub co gorsza, otwarcie je krytykował. Część mnie myśli, że wolałbym mieć 10 komentarzy przyczyniających się do rozmowy i pobudzających nowe pomysły niż tysiąc jednowierszowych, nie na temat żartów i memów, z których większość została już powtórzona do znudzenia.
Meghan Krane
Cześć Rourke,
Chętnie porozmawiam z Tobą więcej o zmianach, które chcesz wprowadzić na swojej stronie i wspólnie zastanowimy się nad sposobami dostosowania Livefyre, aby lepiej odpowiadał potrzebom Twojej społeczności. Zawsze jesteśmy otwarci na opinie dotyczące tego, jak możemy ulepszyć nasze narzędzia. Bardzo chciałbym z Tobą porozmawiać, niezależnie od tego, jaka będzie Twoja ostateczna decyzja, abym mógł podzielić się Twoimi przemyśleniami i opiniami z zespołem Livefyre. Skontaktuję się z Tobą wkrótce.
Z poważaniem,
Meghan
Dyrektor ds. Społeczności w Livefyre.
Gemma Wild
Miałem wrażenie, że Livefyre całkowicie zastępuje domyślny system WordPress, ale w moim przypadku tak nie jest.
Używam aktualnej wersji Livefyre (4.0.3) na moim blogu WordPress i otrzymuję regularne komentarze spam bezpośrednio przez system komentarzy WordPress, a nie przez Livefyre.
Zdaję sobie sprawę, że spamerzy mogą być bardzo sprytni i znajdować „tylne wejścia”, ale to zaprzecza celowi wdrożenia zewnętrznego systemu komentarzy.
Czy kiedykolwiek doświadczyliście tego, czy wasz spam przechodził przez Livefyre?
Personel redakcyjny
W naszym przypadku SPAM przechodził przez livefyre.
Admin
Meghan Krane
Cześć Gemma, jestem Meghan, dyrektor ds. społeczności w Livefyre. Nasza wtyczka Comments 3 zastępuje domyślny system komentarzy WordPress. Jedną z funkcji Comments 3 jest to, że wszystkie komentarze, które przetwarzamy przez Livefyre, zapisujemy z powrotem do bazy danych komentarzy WordPress, dzięki czemu zawsze masz dostęp do wszystkich swoich komentarzy w jednym miejscu.
Jeśli zainstalujesz Comments 3 poprawnie, wszystkie komentarze na Twojej stronie będą przetwarzane przez Livefyre, nasz filtr antyspamowy i wszelkie zdefiniowane przez Ciebie zasady moderacji. Możesz śledzić wszystkie przychodzące komentarze z panelu administracyjnego Livefyre. Jeśli widzisz komentarze pod swoimi postami, które nie pojawiają się w panelu administracyjnym Livefyre, wyślij nam e-mail na adres support[at]Livefyre.com, a my zbadamy sprawę i ją rozwiążemy.
Robert
Zauważyłem, że teraz nie używasz Disqus, LiverFyre ani żadnego zewnętrznego systemu komentarzy. Czy jest ku temu jakiś powód? Czy natywne komentarze WordPress są po prostu lepsze?
Personel redakcyjny
Hej Robert,
Zdecydowaliśmy się nie używać żadnego zewnętrznego systemu komentarzy, ponieważ chcieliśmy mieć swobodę działania po swojemu. Na przykład, jeśli chcemy pozwolić użytkownikom na zapisanie się do naszego newslettera z poziomu komentarzy, lub przekierować komentujących po raz pierwszy na nową stronę, itp. Możemy to zrobić. Chcieliśmy również kontrolować sposób wyświetlania komentarzy. Natywne komentarze WordPress są najbardziej elastyczne i, naszym zdaniem, najlepszym rozwiązaniem dla większości stron.
Jeśli prowadzisz stronę, która otrzymuje dziesiątki tysięcy komentarzy dziennie, zarządzanie nimi stanie się uciążliwe dla Twojego serwera. W takich przypadkach ludzie korzystają z zewnętrznych systemów komentarzy, aby odciążyć zasoby serwera.
Admin
Sue Kearney
Cześć, dzięki za pomocny artykuł. Powiedz mi proszę, czy nadal miałeś wszystkie swoje komentarze na swojej stronie i były widoczne, gdy wyłączyłeś LF? Obawiam się, że wszystko stracę!
Dziękuję,
Sue
Personel redakcyjny
Wszystkie Twoje komentarze pozostaną w Twojej instalacji WordPress.
Admin
Adamo "Aerendir" Crespi
Cześć wszystkim,
wszedłem na ten artykuł szukając informacji o waszym systemie komentarzy: jestem nowym użytkownikiem WordPressa, pochodzę ze świata Joomli!
Bardzo ciekawy artykuł, zwłaszcza ze względu na opinie o LiveFyre: jest teraz używany przez Mashable i szukałem o nim informacji kilka dni temu, a teraz, serendipitycznie, znalazłem złe opinie, których szukałem.
W każdym razie, jeszcze nie zdecydowałem się na użycie domyślnego systemu komentarzy WordPress, ale jedno pytanie krąży mi po głowie: co z polami wyboru „Powiadom mnie o kolejnych komentarzach przez e-mail” i „Subskrybuj aktualizacje WPBeginner (cotygodniowy e-mail)”? Jakich wtyczek używasz? I jak synchronizujesz subskrypcję newslettera tutaj w komentarzach z MailChimp?
Pozdrawiam serdecznie, wasz blog jest bardzo pomocny, i to nie tylko ze względu na jego zawartość!
Personel redakcyjny
Cześć Adamo,
Dziękuję za komentarz. Tak, niektóre większe strony, takie jak Mashable i TC, zaczynają używać Livefyre, ale wierzymy, że jest to wersja enterprise z niestandardową bazą danych użytkowników. Wszystko, czego używamy na stronie, można zobaczyć na naszej stronie blueprint: https://www.wpbeginner.com/blueprint/
Oto strona poświęcona sekcji komentarzy
https://www.wpbeginner.com/blueprint/comments/
Admin
Kathy Korman Frey
Cześć wszystkim – niedawno byłem pod wrażeniem LiveFyre, ponieważ ciągle wciągało mnie z powrotem do dyskusji przez Twitter. Ktoś wspomniał o mnie w komentarzu, używając mojego uchwytu na Twitterze, byłem zmuszony odpowiedzieć – podczas gdy normalnie myślę, że ten post zostałby pogrzebany w całkowitej obskurności.
To jest dla mnie kluczowe. Na naszej stronie mamy Disqus. Mamy świetne treści i nikt nie komentuje, a mamy bardzo aktywną społeczność na Twitterze. Myślałem, że LiveFyre może być do tego świetny.
Myślałem, że będzie to między CommentLuv a LiveFyre, teraz nie jestem pewien i czuję, jakby pełzające robactwo dostało się na moją stronę z LifeFyre, a nasze wątkowanie komentarzy zostanie naruszone, gdy/jeśli się przesiądziemy.
Więc – po przeczytaniu tego, planuję wypić kolejną filiżankę kawy i nic nie robić. „Czy nicnierobienie jest opcją” to jedna z moich ulubionych wskazówek dla zapracowanych kobiet, które śledzą nasz projekt… i teraz sama będę to robić. Gracias!
Justin
Dziękuję za kolejny post – oceniałem systemy komentarzy i miałem trudności z podjęciem decyzji. Wydaje się, że nie ma idealnego rozwiązania